Na całym świecie kolejni świadkowie relacjonują o wyraźnie słyszalnym, wibrującym dźwięku, który ma rzekomo płynąć z ziemi. W internecie pojawiło się wiele teorii łączących ów fenomen ze zbliżającym się przebiegunowaniem naszej planety.
NASA podobno twierdzi, że "Prawdopodobnie dźwięk ten jest interakcją cząstek naładowanych elektromagnetycznie z wiatru słonecznego i planet oraz orbity od powierzchni Jowisza w postaci fal elektromagnetycznych. Zmienna częstotliwość i magnituda związana jest głównie z niestabilnością pola magnetycznego Jowisza przy takiej odległości."
Jednak czy faktycznie tak jest tego do końca nie wiemy.
Bardzo ciekawe teorie Pana Stanisława ufologa z czterdziestoletnią praktyką badacza.
Każdy sam osądzi co to naprawdę jest, wszystkie teorie to tylko spekulacje do obalenia, ale na pewno nie jest to wytwór naszej wyobraźni i na pewno nie pochodzi z naszej planety.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz